niedziela, 1 listopada 2009

Witamy

Na początek kilka słów wstępnych o nas.

Nasze przygody z bokserami zaczęły się w różnym czasie, ale zaowocowały tym samym – wielką sympatią do tych serdecznych i wrażliwych psów.
Każdy z nas w pewnym momencie zetknął się z problemem bezdomności zwierząt domowych i podjął decyzję, by pomagać z maksymalną skutecznością przynajmniej, najlepiej znanym i tak łatwym do skrzywdzenia – bokserom.
Spotkaliśmy się pracując na rzecz psów tej rasy w Fundacji Bokserom w Potrzebie, jednak późną wiosną 2008 r., niezależnie od siebie, podjęliśmy decyzję o odejściu z tej organizacji. Ciężko było pozostać bezczynnymi wobec skali bezdomności zwierząt w Polsce, dlatego na przełomie lata i jesieni 2008 r. zaczęliśmy intensywnie działać jako grupa wolontariuszy skupiająca się wokół strony Adopcje Bokserów. Domenę www.bokserywpotrzebie.pl użyczyła nam nieodpłatnie jej właścicielka, Monika Jaczyńska, by umożliwić nam poszukiwanie pomocy dla porzuconych bokserów.

Wraz z nowym 2009 rokiem udało nam się zarejestrować naszą działalność – stworzyliśmy Fundację SOS bokserom.

Działalność Fundacji SOSbokserom skupia się w czterech równoległych obszarach:
I. Ratowanie bokserów, w tym przede wszystkim wymagających natychmiastowej pomocy (w schroniskach, porzuconych, oddanych przez właścicieli, przetrzymywanych w złych warunkach),
II. Profilaktyka bezdomności zwierząt (w tym psów rasowych),
III. Ochrona zwierząt,
IV. Współpraca z organizacjami, osobami fizycznymi i prawnymi przy realizacji celów statutowych Fundacji.

Choć jest nas zaledwie garstka, wszyscy pracujemy zawodowo lub uczymy się, a działalność w Fundacji jest dla nas dodatkowym zajęciem, dzięki intensywnej pracy oraz życzliwości sympatyków bokserów udaje nam się co miesiąc ratować, leczyć i przekazać do adopcji kolejne psy. Rejestracja Fundacji umożliwiła nam poszerzenie możliwości wspierania naszej działalności.
Fundacja utrzymuje swoich podopiecznych z darowizn, a także z przychodów z rozwijanej działalności gospodarczej.
Zapraszamy wszystkich chętnych do jakiejkolwiek formy pomocy tym wspaniałym zwierzętom.

***

Postanowiliśmy przybliżyć Wam działalność Fundacji SOS bokserom i pokazać jej oblicze od zaplecza ;)

A zatem witamy online ;)

2 komentarze:

  1. Proszę o kontakt na Bolsbokser.sos@gmail.com (Asia) :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Witam. Całym sercem popieram działania waszej fundacji. Sama jestem właścicielką boksera , którego mój brat wyłowił z rzeki. Boxi miał złamana łapkę i był malutki jak stwierdził wet miał jakieś dwa miesiące. Od pierwszej chwili gdy go zobaczyliśmy nie było mowy żeby oddac go komukolwiek dlatego pomimo innych psów w domu maluś został kolejnym pełnoprawnym członkiem naszej rodziny. Teraz jest najkochańszym pieskiem mojego męża i jedynym któremu pozwala spać w łóżku. Pozdrawiam podopiecznych i wolontariuszy fundacji. Na święta życzę Wam aby wszystkie fafelki znalazły nowe kochające domy i żeby już nie było "ludzi" którzy skazują swoich czworonożnych przyjaciół na cierpienie i bezdomność. olka

    OdpowiedzUsuń